Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum poświęcone barom w Lubartowie Strona Główna

Forum poświęcone barom w Lubartowie Strona Główna » Humor » Dowcipy Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Nie 11:35, 16 Paź 2005
Czajson
Mowi coraz wiecej
Mowi coraz wiecej

 
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ...jest tylko jeden...


Co robi Polak Gdy Polska zdobywa Mistrzostwo Świata?
- wyłącza Playstation i idzie spać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:08, 17 Paź 2005
tych3coUkradnieKsiężyc...
Mowi coraz wiecej
Mowi coraz wiecej

 
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tu zaraz obok


Chodnikiem przez lubartów biegnie przerażona kobieta, a za nią groźnie sapiąc saginho. W końcu ona nie ma już sił. Staje, odwraca się do niego i krzyczy:
- Poddaje się, niech mnie pan gwałci, tylko nie zabija!
- Gwałć się sama, ja się śpieszę na mecz!!!

P.S. nasza forma wszystko tłumaczy...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:16, 18 Paź 2005
Wuwi
Ten to ma gadane
Ten to ma gadane

 
Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lubartów


Programista rozmawia ze swoimi przyjaciolmi po fachu:
> * Wczoraj w nocnym klubie poznalem swietna blondyne!
> * Och Ty szczesciarzu!!!
> * Zaprosilem ja do siebie, wypilismy troche, zaczalem ja dotykac...
> * I co? I co?
> * No a ona mowi: "Rozbierz mnie!"
> * Nie moze byc!!!
> * Zdjalem z niej spodniczke, potem majteczki, połozylem na stole tuz
obok
> laptopa...
> * Nie pierdol !!! Kupiles laptopa??? A procesor jaki?


****************************


> > Mąż przychodzi niespodziewanie do domu. Na twarzy uśmiech, mruczy coś
pod nosem. Wchodzi do sypialni, a tam standard - na łóżku leży na wpół
rozebrana żona, a obok stoi nieznajomy facet ze spuszczonymi spodniami.
> > Nieznajomy lękliwie i piszczącym głosem:
> > - Obywatelko! Powtarzam ostatni raz, jeżeli natychmiast nie zapłaci
Pani
rachunku za telefon, zesram się tu na podłogę!

****************************

> > Dziadek i babcia.
> > >
> > > Na werandzie siedzą sobie w bujanych fotelach dziadek z
babcią.
> > > >Nagle ni z tego ni z owego babcia wali dziadka w łeb tak, że ten
> > > >aż spada z werandy prosto w krzaki. Dziadek, wyczołgując się,
> > > >pyta ze zdumieniem:
> > > >- A to za co było?!
> > > >- A za to, że masz małego ptaszka!!
> > > >Dziadek wgramolił się na werandę, usiadł, i po chwili nagle: łup!
> > > >babcię w głowę, i tym razem ona ląduje w krzakach.
> > > >- Hej! A to za co?! - pyta zaskoczona babcia
> > > >- A za to, że wiesz, że są w różnych rozmiarach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 22:18, 18 Paź 2005
Cyzio
Global Moderator
Global Moderator

 
Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubartów


W knajpie rozmawiają Bladinho i Saginho:
- A byłeś na liście Schindlera?
- To Schindler puścił listę? Kiedy??!


********************


UMCS wydział geografii, egzamin z geografii. Saginho siedzi już prawie godzinę i idzie mu coraz gorzej. Profesor postanowił mu dać ostatnią szansę:
- No wiec zadam panu ostatnie pytanie. Jak pan odpowie dostaje pan trójkę, jak nie to pan oblał. No więc niech pan mi powie ile jest liści na tym drzewie? - powiedział prof. wskazując za okno.
Sahinho myśli... patrzy na drzewo... znowu myśli, wreszcie mówi:
- Pięć tysięcy osiemset czterdzieści dwa!
- A skąd pan to wie!? - pyta profesor.
- Aaaaa, to już jest drugie pytanie...


********************

W przepełnionym tramwaju siedzi blady, siny wymęczony Pablinho. Pod oczami sine cienie, przez lewą rękę przewieszony płaszcz.
Wsiada staruszka. Pablinho ustępuje jej miejsca i łapie się uchwytu. Staruszka siada, ale zaniepokojona przygląda się studentowi:
- Przepraszam, młody człowieku! To bardzo ładnie że zrobił mi pan miejsce, ale pan tak blado wygląda. Może pan chory? Może... niech lepiej pan siada. Nie jest panu słabo?
- Ależ nie, nie! Niech pani siedzi. Ja tylko, widzi pani, jadę na egzamin, a całą noc się uczyłem bo mam średnią 4,6 i chcę ją utrzymać.
- No to może da mi pan chociaż ten płaszcz do potrzymania?
- A, nie! Nie mogę! Zresztą to nie jest płaszcz. To Saginho. On ma średnią 5.0.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:27, 20 Paź 2005
tych3coUkradnieKsiężyc...
Mowi coraz wiecej
Mowi coraz wiecej

 
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tu zaraz obok


-Kto miał najlepsze miejsce ostatnio do oglądania meczu Anglia - Polska ???
-...Grzegorz Rasiak !!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:17, 20 Paź 2005
Liberator
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Gdzies w niedalekiej przyszlosci w domu Saginjo

Córeczka budzi się o trzeciej w nocy i mówi:
- "Mamo, opowiedz mi bajkę."
- "Zaraz wróci tatuś i opowie nam obu..."


********************


Przychodzi pijany Cyzio do pabu i siada przy barze. Barmanka, patrząc na niego z pogardą, mówi:
- "Aleś się pan uchlał jak świnia!"
- "A pani jest strasznie brzydka!..." I dodaje z tryumfem: - "A ja jutro będę trzeźwy!"

SmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:29, 20 Paź 2005
Wuwi
Ten to ma gadane
Ten to ma gadane

 
Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lubartów


Wiosna w parku.

Saginjo: - Lubisz bez?

Ona: - Lubie... ale boje sie ciazy...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:31, 20 Paź 2005
Czajson
Mowi coraz wiecej
Mowi coraz wiecej

 
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ...jest tylko jeden...


Pani w szkole pyta dzieci czy mają w domu zwierzątka.
Przyszła kolej na Jasia:
- Jasiu masz w domu jakieś zwierzątka?
Jasio odpowiada:
- Niee
Pani pyta ponownie:
- Napewno żadnego?
Jasio:
- Mieliśmy kiedyś psa ale go zabiliśmy.
Pani zdziwiona pyta:
- Jak to zabiliście?
Jasio:
- Ja nie jem mięsa, ojciec nie je mięsa, matka nie je mięsa. Przecież nie będziemy kupowali mięsa tylko dla psa.
Pani ponownie:
- No a kotka nie masz?
Jasio:
- Mieliśmy, ale też zabiliśmy.
Pani pyta przerażona:
- Jak to Jasiu?
Jasio:
- Ja nie piję mleka, ojciec nie pije mleka, matka nie pije mleka. Przecież nie będziemy kupowali mleka dla samego kota.
Pani na to:
- Jasiu przyjdź jutro do szkoły z mamą.
Jasio odpowiada:
- Matkę też zabiliśmy.
- Jasiu dlaczego?
- Ja jeszcze nie bzykam, ojciec już nie może, przecież nie będziemy trzymać matki tylko dla sąsiada. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:07, 21 Paź 2005
Wuwi
Ten to ma gadane
Ten to ma gadane

 
Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lubartów


Na Uniwersytecie Jagiellońskim było czterech bardzo dobrych
studentów(Pablinjo,Saginjo,Markos i Aneczkos), radzili sobie świetnie na wszystkich egzaminach i testach.
Zbliżał się egzamin z chemii, miał być w poniedziałek o 8.00,
wszystkim z ocen wychodziła 5. Byli tak pewni siebie ze przed
egzaminem zdecydowali poimprezowac u kolegów (Wuwinjo i Cyzionjo) z uniwersytetu w
Poznaniu. Było super ale zapili ryja w weekend i jak zasnęli w
niedziele po południu, obudzili się w poniedziałek koło 12.00 .
Na egzamin oczywiście nie zdążyli,postanowili zabajerować profesora.
Tłumaczyli się ze w weekend pojechali do kolegów na uniwersytet do
Poznania aby pogłębić wiedze i wymienić doświadczenia. Niestety w
drodze powrotnej gdzieś w lasach złapali gumę, nie mieli Kola
zapasowego i długo nie mogli znaleźć nikogo do pomocy .
Dlatego niestety przyjechali dopiero Kolo południa. Profesor przemyślał to
i
mówi:
- OK możecie przystąpić do egzaminu jutro rano. Studenci zadowoleni
ze się udało go zbajerować, pouczyli się jeszcze trochę w nocy i na
drugi dzień przyszli jak zwykle pewni siebie. Profesor posądził ich w
czterech osobnych pokojach, zamknął drzwi, a asystenci rozdali pytania.
Cały test był za 100 punktów. Na pierwszej stronie było zadanie za 5
punktów, które wszyscy rozwiązali bez wysiłku. Na drugiej stronie
było tylko jedno pytanie za 95 punktów:
- Które koło?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:20, 23 Paź 2005
Cyzio
Global Moderator
Global Moderator

 
Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubartów


Liberator napisał:

Przychodzi pijany Cyzio do pabu i siada przy barze. Barmanka, patrząc na niego z pogardą, mówi:
- "Aleś się pan uchlał jak świnia!"
- "A pani jest strasznie brzydka!..." I dodaje z tryumfem: - "A ja jutro będę trzeźwy!"



heheheheheheheheh dobre ...... faktycznie to ma klijętka problem !!!!Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:23, 23 Paź 2005
Cyzio
Global Moderator
Global Moderator

 
Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubartów


Siedmioletni Saghinjo spaceruje sobie chodnikiem w drodze do szkoły.
Podjeżdża samochód. Kierowca odsuwa szybkę i mówi:
Wsiadaj do środka to dam Ci 10 złotych i lizaka!
Saghinjo nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje przy krawężniku...
- No wsiadaj! Dam Ci 20 złotych, lizaka i chipsy!
Saghinjo ponownie kręci głową i przyspiesza kroku...
Samochód nadal powoli jedzie za nim. Znowu się zatrzymuje...
- No nie bądź taki ... wsiadaj! Moja ostatnia oferta - 50 złotych, chipsy, cola i pudełko chupa-chups!
- Oj odczep się Tato! Kupiłeś "Siene" to musisz z tym żyć...

*****************************

Jedzie ciężarówka bardzo wysoko załadowana
Kierowca (Pablinho) - cwaniaczek chciał przejechać pod mostem, ale niestety zaklinował się. Przyjechała policja, gliniarz chodzi dookola, patrzy i mówi:
- No i co? Zaklinował się pan?
Na co kierowca:
- Nie, k...... a! Most wiozłem i mi sie paliwo skończyło!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:35, 24 Paź 2005
Gość

 


Życie jest jak Miriam...ładnie..pięknie... a tu ch*j...
PostWysłany: Pon 22:39, 24 Paź 2005
I Tak Mnie Nie Znasz :)
Mowi coraz wiecej
Mowi coraz wiecej

 
Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lubartów oczywista :)


Przychodzi pijany Cyzio do pabu i siada przy barze. Barmanka, patrząc na niego z pogardą, mówi:
- "Aleś się pan uchlał jak świnia!"
- "A pani jest strasznie brzydka!..." I dodaje z tryumfem: - "A ja jutro będę trzeźwy!"


hehe .. dobre, dobre Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:01, 25 Paź 2005
Liberator
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Do Cappuccino wpada podpity Cron. Idzie, zataczając się, prosto do baru i krzyczy:
- "Kiedy ja piję, to wszyscy piją!"
Na to hasło rzuciła się do baru cała klientera. Wszyscy przepijają zdrowie Crona, życząc mu wszystkiego najlepszego. Kiedy wypito pierwszą kolejkę, Cron woła:
- "Kiedy ja piję drugą kolejkę, to wszyscy piją drugą kolejkę."
Oczywiście, z takiej okazji znowu skorzystała cała obecna klientela. Nawet zaczęli przybywać chętni z zewnątrz, a za drugą kolejką idzie trzecia, czwarta, piąta. Wreszcie pijany, jak sto tysięcy bałwanów, Cron wyciąga z kieszeni 20 zł, rzuca ostentacyjnie na lade baru i woła:
- "Kiedy ja płacę, to wszyscy płacą!" Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:17, 25 Paź 2005
Cron
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubartów


Hehe bardzo ciekawe, tym bardzej ze ja tego nie pamiętam, musiałem być nieźle uchlany Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dowcipy
  Forum poświęcone barom w Lubartowie Strona Główna » Humor
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 3 z 5  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin